Prawda | ||
Musze wam sie przyznac, ze z Bialegostoku wyjechalem w piatek, nocowalem w wawie i w sobote mialem wsiadac w pociag do Chelma - nie udalo sie:) Warszawiacy zrobili taka imprezke, ze wyprawa tak naprawde rozpoczela sie w niedziele o 18stej w momencie przekroczenia granicy:). Zachecam do sciagniecia kapitalnej muzyczki, ktora non stop leciala na naszej POZEGNALNEJ warszawskiej imprezie:) http://www.leopard.duna.pl/05.Bum - Kanikuly.mp3 Podziekowania dla Kaczorowskich, Andzika i Ulki, Emilki:) |
||
|