dzien XVI (11.06.2007) Dystans dzienny: 20 km, Dystans calkowity: 2075 km - NUDA po raz DRUGI
Ponownie dzien NUDY, naprawde nic sie nie dzialo. Tylko caly dzien jezdzilem po SARATOWIE w poszukiwaniu kafejki internetowej. Miazga..jest kilkanascie. Na wielu z nich potezne SZYLDY, z NAPISEM: INTERNET, ale tam nigdy internetu nie bylo. Po prostu - ot taka reklama..ehh..ROSJA sad Przejezdzam cale miasto wzdluz i wszerz....zaluje 80 rubli/1h tylko dlatego, ze 1 godzina to za malo by napisac posty za ostatnie dni, a na pare godzin mnie nie stac wink A we wszystkich innych "internetowych kafejkach", gdzie malolaty graja w STARCRAFTA czy QUAKE, placi sie 25 rubli/1h(okolo 3 zl) . To jest normalna cena, ktora moglbym zaplacic byc usiasc do komputera np. na 4 godziny, by bez pospiechu pisac info do dziennika pokladowego. Choc wydaje mi sie, ze wlasnie te pisane, pod presja czasu wychodza fajniejsze wink

Jednym slowem nuda nuda nuda, nic sie nie dzieje:) Regenerujemy dalej organizm smile
dodane 16 Jun 2007
0 komentarz




Dodaj komentarz - COS CI LEŻY NA SERCU?:) OPISZ TO! - DZIĘKI! :)

imię/ksywka:

emotikony:

smile wink tongue laughing sad angry crying